niedziela, 9 września 2012

kosmetyczki


zrobiłam je z myślą o Roksany zerówce. byłam zawieść córkę na zajęcia i dziewczynki otworzyły nowe klocki. Pani dała im koszyczki by klocki się nie pomieszały...
i tak wpadłam na pomysł by uszyć kilka kosmetyczek - może na coś się przydadzą dzieciakom w szkole.

potrzebne kawałek materiału i zamek (miałam ich kilka nieużywanych)





 











i tak powstały 3 kosmetyczki.
a że Pani poprosiła o jeszcze... uszyłam kolejne 3. wszystkie uszyte ze starych sukienek lub bluzek

mam jeszcze problem z zaszywaniem boków zamków ale myślę że jeszcze podpatrzę inne "instrukcje" i będzie git:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz