poniedziałek, 9 lipca 2012

Pracochłonność....

Mam kilka stron które często przeglądam, między innymi http://www.makeit-loveit.com/ 
kiedyś tam znalazłam pomysł na bluzeczkę . 
pomysł bardzo pracochłonny ale opłaciło się.
tak wygląda ciuszek




 a mój:


 

bluzeczka stała się nieco cięższa niż przed przeróbką... ale tym sposobem nie ma już plamek. wycięłam kółka tam gdzie były one widoczne.a właścicielka bluzeczki oczywiście bardzo zadowolona!(co mnie bardzo cieszy):D

spódniczka widoczna na zdjęciu również uszyta przeze mnie. z męskiej koszuli bo była mięciutka i milutka:D a że koszula duża a moje dziewczyny jeszcze małe.... więc jeszcze staram się kombinować ze wszystkiego co mam.
spódniczka z burdy 8/2011 tylko że ja zrobiłam ją na gumkę w pasie.
czasem mam problemy z czytaniem tej gazety i nie wiem o czym Oni" do mnie" piszą!:D i takim oto sposobem idę na łatwiznę. dlatego nie lubię kroić z burdy choć mają czasem fajnie ciuszki... i zamiast uszyć coś sobie -szyję dziewczynkom ze stronek znalezionych na necie korzystając często z tzw.tutoriali....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz