czekałam dwa dni by zaprezentować nową sukienkę którą uszyłam.
zainspirowała mnie sukienka ze strony Shwin & Shwin
uwielbiam ten blog!
spodobała mi się sukienka dokładnie taka jaka jest TAM i szczerze nie wiedziałam czy takie materiały jakie wybiorę będą do siebie pasowały
ale myślę że jest ok...:D
w sumie użyłam za dużej bluzki na Roksanę(w paski), mojej jakiejś - bo mam ich na lato za dużo a część jak zawsze tylko leży w szafie, bo "może" ją ubiorę... (czerwona) , a granat to materiał od teściowej.
strona wewnętrzna
kieszonki miały być dwie ale miałam już resztkę i na drugą by nie starczyło:D
a to Lilianka w swej nowej kiecce:D
i jeszcze jedna fotka...
nauszniki się robią...tylko nie mam opasek. muszę zakupić i wtedy będę dalej kombinować. do zimy mam nadzieję że zdążę!:P
zainspirowała mnie sukienka ze strony Shwin & Shwin
uwielbiam ten blog!
spodobała mi się sukienka dokładnie taka jaka jest TAM i szczerze nie wiedziałam czy takie materiały jakie wybiorę będą do siebie pasowały
ale myślę że jest ok...:D
w sumie użyłam za dużej bluzki na Roksanę(w paski), mojej jakiejś - bo mam ich na lato za dużo a część jak zawsze tylko leży w szafie, bo "może" ją ubiorę... (czerwona) , a granat to materiał od teściowej.
strona wewnętrzna
kieszonki miały być dwie ale miałam już resztkę i na drugą by nie starczyło:D
a to Lilianka w swej nowej kiecce:D
i jeszcze jedna fotka...
nauszniki się robią...tylko nie mam opasek. muszę zakupić i wtedy będę dalej kombinować. do zimy mam nadzieję że zdążę!:P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz